IV Wrocław Industrial Festival

3 - 4.12.2005

Grupa funkcjonuje od końca lat 80-tych. Jej niekwestionowanym liderem jest Gerhard Hallstatt- austriacki publicysta, poeta oraz kompozytor. Muzycznie Allerseelen to jedyna w swoim rodzaju, oryginalna kombinacja industrialu z elementami folku i niemieckiej psychedelii lat 70-tych którą można by zdefiniować jako folk industrialny. Na scenie utwory nierzadko odbiegają od wersji studyjnych. Fascynującą atmosferę swoich live wystąpień zawdzięczają marszowej perkusji i psychoaktywnej grze basisty, które nadają całości atmosferę na pograniczu krautfolka i krautrocka.

Projekt muzyczny bazujący na brzmieniu instrumentów akustycznych tradycyjnych, zbudowanych przez samych muzyków oraz urządzeń elektronicznych. Projekt łączy w sobie zainteresowania m.in. muzyką akustyczną oraz etniczną (rytualną, medytacyjną) z różnych stron świata Zespół promuje obecnie płytę pt. „zero coma zero” wydaną przez Nefryt. W pierwszych miesiącach 2006 roku,we włoskiej wytwórni Ars Benevola Mater ukaże się nowa płyta – „HATI vs. Z’EV #1” – wspólny projekt dźwiękowy toruńskiego zespołu oraz genialnego perkusjonalisty, jednego z założycieli ruchu kulturowego industrial w latach 70-tych XX w.

Niemiecki projekt, założony w 1997 roku z inicjatywy Henry’ego Emicha i Franka Mertena – kompozytorów znanych z twórczości w grupie Land:Fire. Tworzą repertuar zaliczany do mroczno – rytualnych odmian ambientu, oparty głównie na wykorzystaniu cyfrowych źródeł dźwięku, technik collage’owych i samplingu. W swoich dźwiekowych suitach ujawniają fascynacje pogańskimi kulturami, głównie starożytnym Egiptem. Na co dzień współpracują z wykonawcami, skupionymi wokół takich wytwórni płytowych, jak: Tesco Organisation i Loki Foundation.

Job Karma traktuje industrial jako punkt wyjścia dla twórczej wolności, poszukiwań i nieograniczonych eksperymentów. Jako hasło, w którym mieści się zarówno przemysłowy hałas, wyszukany, wielowarstwowy ambient jak także taneczny beat. Muzyce Job Karma od początku przyświecała dewiza: zero ograniczeń. Charakterystycznym, z miejsca rozpoznawalnym aspektem muzyki Job Karma są brzmienia wydobywane z wiekowych generatorów niskich i wysokich frekwencji,fal sinusoidalnych. Wyjątkowe dźwięki urządzeń, które nie zostały zaprojektowane jako instrumenty muzyczne, łączy się z modulowanymi barwami starych analogowych syntezatorów. Utwory konstruowane są na pętlach, plamach, zlepach i ciągach. Integralnym elementem utworów Job Karma są sample wynalezione w archiwach jak i zarejestrowane przez samych artystów na różnych kontynentach. Przede wszystkim w północnej Afryce i w Azji Mniejszej. W transowych formach, rytuałach obrazu i dźwięku, twórczość Job Karma zespala miejski prymitywizm jak i odbija cywilizacyjne przeciążenie. Grupa zadebiutowała w 1997r. jako duet tworzony przez Macieja Fretta i Aurelisza Pisarzewskiego, którym na stałe towarzyszy artysta wizualny Arkadiusz Bagiński, wzbogacający koncerty o video pokazy autorskich filmów. Działalność muzyczna łączy się w jedno z aktywizmem popularyzatorskim. Członkowie Job Karma są także kuratorami festiwalu, w którym właśnie bierzemy udział. (WS)

Jeden z najbardziej znanych projektów poruszających się w eksperymentalnych formach ambientu, działający nieprzerwanie od 1982r. Na jego czele stoi Andrew LAGOWSKI – kompozytor znany ze współpracy z Brianem WILLIAMSEM w takich grupach, jak: LUSTMORD, ISOLRUBIN BK i TERROR AGAINST TERROR, oraz z solowych przedsięwzięć: S.E.T.I. i LEGION. Tworzone przez niego złożone struktury dźwiękowe bardzo często zawierają unikalne odgłosy ruchów planet w kosmosie lub tajemnicze fale dźwiękowe o niskich częstotliwościach, pochodzących z wnętrza Ziemi lub sztucznych satelitów. Lagowski jest równiez twórcą filmów, które doskonale współgraja z tworzoną przez artystę muzyką.

Projekt pochodzacego z Wrocławia, a od wielu lat mieszkajacego w Monachium Artura Zęba znanego również z dark ambientowego projektu Stupor. Jego muzyka to potężna ściana idustrialnej elektroniki podpartej monumentalnymi rytmami i wokalizami, czasami mroczna i rytualna momentami napastliwie, extremalnie noise’owa. W dzwiekowej formie wyrazu artysta nawiązuje do swoich prac fotograficznych ukazujących relacje pomiedzy człowiekiem i jego otoczeniem, naturą i cywilizacją, historia, mitologią i teraźniejszoscią. Artur jest również współorganizatorem festiwalu „Bleisound” w Monachium.

Dark ambientowy projekt ze Słowacji (utworzony przez muzyków electro industralnej grupy Disharmony), prezentujacy mixturę mrocznych, rytualnych form dźwiekowych i pełnych mocy pasaży perkusyjnych,w klimatach Raison D’etre i Deutsch Nepal.

Powstała w 1987 roku formacja Sol Invictus to ojcowie chrzestni apokaliptycznego folku, a jej lider Tony Wakeford jest wymieniany jednym tchem obok Douglasa Pearce’a z Death In June i Davida Tibeta z Current 93 jako twórca całej estetyki neofolkowej. Biorąc sobie za patrona Niezwyciężone Słońce, solarne bóstwo starożytnego Rzymu, zespół wydał już ponad 20 albumów, który muzyczna zawartość ewoluowała od surowego, post-punkowego mrocznego folku w stronę bardziej wyrafinowanych, neoklasycznych aranżacji. Sam Tony Wakeford, jedyny stały członek grupy przez wszystkie lata jej istnienia, określa Sol Invictus jako „zespół kabaretowy z Piekieł, grający muzykę dla fin-de-siècle” i nadaje swojej twórczości miano folk noir. Ikonografia grupy i tekstowa zawartość jej utworów była pod silnym wpływem tradycjonalizmu i antypatii do współczesnego świata i galopującego materializmu współczesnej cywilizacji zachodniej. Melancholijne piosenki Sol Invictus, w dużej mierze zainspirowane też twórczością wybitnego amerykańskiego poety Ezry Pounda, ukazują tęsknotę za prawdziwą postawą romantyczną, za utraconym pięknem, miłością i wypełnioną wartościami kulturą. Pesymistyczna wizja ludzkości i nieludzkości autorstwa Wakeforda jest bardo szczególna, oryginalna i naznaczona osobistym piętnem jej twórcy.

Nie jest łatwym zadaniem umiejętne połączenie industrialnej estetyki i inteligentnej muzyki tanecznej z etnicznymi i plemiennymi tradycjami dźwiękowymi – czeski projekt Tabor Radosti wychodzi jednak z tej próby zwycięsko. Pochodząca z czeskiego miasta Jihlava formacja powstała w 1992 roku jako Warsaw Ghetto, zmieniła jednak nazwę na Tábor Radosti w 1995 roku. Celem twórców formacji było stworzenie dźwiękowego hołdu dla pierwotnych religii naszych przodków, ich zapomnianego dorobku cywilizacyjnego i kulturowego. Jej członkowie inspirują się pismami George’a Orwella z jego przepowiednią wszechobecnego totalitaryzmu, dekadencji i upadku całej zachodniej cywilizacji, widząc podobieństwo jej historii z losem starożytnych Majów, Azteków, Sumerów czy Babilończyków. W swojej rytmicznej, opartej na dark ambiencie i IDM muzyce, ewokują szamańskie techniki transu, otwierające ludzkie umysły na odmienne stany świadomości. Hipnotyczne, oparte na wyrazistych bitach rytmy łączą się tu z kosmicznymi, syntetycznymi dźwiękami, a orkiestralne elementy mieszają się z orientalnymi melodiami. Tábor Radosti otwiera przed słuchaczami nowe, niezbadane światy, w których być może nadal zamieszkują duchy wymarłych cywilizacji.

„..oniryczna podróż przez świat znajdujący się po tamtej stronie lustra, przez niebiańskie barwione fioletem przestrzenie po morskie głębiny”

Istnieją takie zespoły, bez których przyzwoity dialog na temat muzyki drone/ambient w ogóle nie powinien nie powinien mieć miejsca.Te słowa-klucze, często owiane aurą tajemnicy, odmieniane przez wszystkie przypadki, stanowią punkt wyjścia do zrozumienia fenomenu muzyki eksperymentalnej w ogóle.Właśnie mija ćwierćwiecze od chwili założenia MAEROR TRI i 17 lat od czasu utworzenia duetu kontynuującego jego tradycje, bremeńskiego zespołu TROUM.

Stefan „BarakaH” Knappe i Martin „GLIT[s]CH” Gitschel tworząc duet TROUM przenieśli metody twórcze i założenia ideologiczne na nowy grunt. Nazwa zespołu (w staroniemieckim sen) odnosi się do efektu, jaki muzycy chcą wywołać u odbiorców czyli wprowadzeniu słuchacza w hipnotyczny półsen, pierwotny, niewerbalny stan umysłu.TROUM jest jednym z najważniejszych projektów na scenie drone/ambient; koncertuje na całym świecie, kolaboruje z wieloma artystami z różnych środowisk muzycznych,wyznacza kierunki w muzyce eksperymentalnej.Jako logo zespół używa spirali- -symbol ma stymulować odbiorcę do wprowadzenia się w trans mający na celu stymulowanie ukrytego  potencjału i odkrywania głębszych sfer świadomości.Muzyka w ich rozumieniu jest postrzegana jako alternatywa leku, drzwi do nieznanych i obcych światów kryjących tajemnicę istnienia.Twórczość zespołu kształtowała się pod wpływem takich gatunków muzycznych, jak post-industrial, minimal i drone. Obaj muzycy są wokalistami, a oprócz tego grają na gitarze, basie, akordeonie, wiolonczeli, bałałajce, didgeridoo,flecie, organkach, melodyce i gongu.Tworzą własnoręcznie wykonane instrumenty dostosowane do potrzeb dźwiękowych. Nagrywają w plenerze lub wykorzystują wcześniej przygotowane nagrania. W ten sposób tworzą wielopłaszczyznową atmosferę, którą nazywają dreaming-muzak. Można by ją zaklasyfikować jako nastrojowy dark ambient industrial. TROUM nie używa syntezatorów, samplerów ani komputerowego wytwarzania dźwięku.Na dyskografię zespołu składa się min. 27 albumów, 13 singli i udział w ponad 58 kompilacjach. Zespół chętnie podejmuje sie też kolaboracji. Do najważniejszych należy współpraca z Martynem Batesem, Nadją oraz Aidanem Bakerem. Obecnie zespół kończy pracę nad wspólnym albumem ze szwedzką legendą Raison d’etre.Poza Niemcami zespół wystąpił w takich krajach jak: Belgia, Czechy, Holandia, Francja, Polska, Rosja, Anglia, Irlandia, USA, Litwa, Szwecja, Włochy, Finlandia, Kanada, Ukraina.Stefan jest również założycielem i szefem wytwórni płyt analogowych Drone Records, Martin przygotowuje się do wydania solowego materiału pod nazwą Lovely Little Demons.

Na festiwalu Industrialnym zespół pojawi się po raz drugi, tym razem jednak w jego oryginalnym składzie. Zaprezentowany zostanie zupełnie nowy materiał muzyczny okraszony dedykowanymi  wizualizacjami na które składać się będą min. fotografie irlandzkiego artysty Garbhána Mylesa oraz improwizacji video z udziałem tancerzy z bremeńskiego teatru.

IV Wrocław Industrial Festival

Mecenat

Powrót do góry