ENERGIA DŹWIĘKU 2025/1

24.05.2025 19:00

DUBWAVE. Tak można określić muzykę Dynasonic, w której puchnący od basów dub romansuje z nowoczesną elektroniką i field recordingiem. Hipnotyzująca repetytywność w naturalny sposób podpowiada skojarzenia z falami, przy czym eksperymentalna elektronika każe pamiętać, że jeśli już fale, to raczej wzburzone. Taką formułę zespół rozwijał już na albumach #1 (2019) i #2 (2020), uzupełnionych swoistymi suplementami. #1 została zremiksowana przez Jacka Sienkiewicza i 1988, a na #2bootleg (2020) ukazały się alternatywne, rozbudowane wersje utworów. W 2023 miała premierę trzecia płyta zespołu, „Dynasonic”(wyd. Instant Classic), a jej tradycyjnym już suplementem była „D-sides”(HISS 2024) czyli odrzuty z poprzednich sesji wyprodukowane przez Jessicę czyli inkarnację Mateusza Rosińskiego. 31 stycznia 2025 nakładem wytwórni Don’t Sit On My Vinyl ukazała się EPka zawierająca dwie premierowe piosenki nagrane już w kwartecie, z udziałem Łukasza Rychlickiego (lotto, kristen). END OF HIGH HOPES jest przekroczeniem kolejnej granicy i bez wątpienia będzie zaskoczeniem. Ale w dalszym ciągu to ich DUBWAVE.

Dynasonic:
Mateusz Rychlicki – drums, electronics
Adam Sołtysik – bass
Mateusz Rosiński – electronics
Łukasz Rychlicki – gitara

Owies to solowy projekt kompozytora i multiinstrumentalisty Dariusza Jackowskiego, w którym splatają się dawne dolnośląskie melodie i archiwalne polonijne nagrania z przełomu XIX i XX wieku z nowoczesną elektroniką i żywymi improwizacjami. Powstają z tego wieloczęściowe, eklektyczne kompozycje inspirowane illbientem, nu jazzem, triphopem i breakbeatem. Na scenie projekt przybiera formę zaskakującej dźwiękowej podróży: DJ miksujący szelakowe płyty spotyka  w zadymionym jazzowym klubie kapelę góralska gra na chińskim bawu. Obok siebie zabrzmią beatbox na flecie, rockowy lap steel, fujara pasterska, zdeformowane brzmienia syntezatorów  i zapomniane ludowe pieśni. Tradycja miesza się tu z eksperymentem, tworząc unikalne brzmienie na styku światów i epok.

Berliński duet Tarwater założony przez Bernda Jestrama i Ronalda Lippoka istnieje od 1995 roku. Przez te 19 lat zespół wydał 11 albumów studyjnych, wspomagał w nagraniach wielu artystów (m.in. Piano Magic, Tikiman, Tuxedomoon, B. Fleischmann), skomponował muzykę do niezliczonych spektakli teatralnych, filmów a nawet do opery „Tosca”, wystawionej przez berlińską Volksbühne. W Polsce Tarwater zagrał kilka tras koncertowych i ma zagorzałą grupę anów. Gusstaff Rec. wydał też na wyłączność dwa albumy duetu („Not The Wheel” i „Donne Moi La Main”), a polska wersja płyty „Spider Smile” zawiera o jeden utwór więcej niż wydanie niemieckie…Ronald Lippok jest także perkusistą jednego z pionierów niemieckiego post-rocka, zespołu To Rococo Rot (w lipcu 2014 ukazała się nowa płyt „Instrument” z gościnnym udziałem Arto Lindsaya), współtworzy też grupę Dakota Days. Bernd Jestram jest natomiast uznanym berlińskim producentem muzycznym – w jego studiu nagrywało wiele gwiazd współczesnej muzyki niezależnej, od niedawna współtworzy także projekt Rats Live On No Evil Star (płyta wydana przez Gusstaff Rec.).Po 3 latach od wydania ostatniego albumu „Inside The Ships” Tarwater pokaże światu swą nową płytę „Adrift” 31.10.2014. Zawierać ona będzie 13 utworów, z tego 4 instrumentalne i wyjątkowo żadnego coveru (na wcześniejszych wydawnictwach znalazły się przez Tarwater na nowo zinterpretowane utwory Swans, Minimal Compact, DAF czy Johna Lennona) „Adrift” powstawał na przełomie lat 2013/2014 i został ukończony po tym, gdy Ronald Lippok i Bernd Jestram wspólnie z Maurusem Ronnerem nagrali muzykę do filmu trwającego 24 godziny „24h Jerusalem”. Tego typu projekty nie są dla Tarwater przerwami, lecz bardziej  katalizatorami różnych oddziaływań.Przy nagrywaniu nowej płyty instrumenty elektroniczne nie były już tak ważne dla zespołu, jak w latach 90-tych, tym razem pojawia się akustyczny kontrabas, perkusja, gitary i wiele innych instrumentów. Ich brzmienie pozostaje dla słuchacza rozpoznawalne, jest często bardzo zredukowane, pozbawione niepotrzebnych ozdobników i aranżacyjnych fajerwerków . Chociaż sample i elektronika zostały zastąpione akustycznymi dźwiękami, to swoim nastrojem płyta ta skojarzy się pewnie fanom z rewelacyjnym albumem „Silur” z 1998 roku.

ENERGIA DŹWIĘKU 2025/1

Bilety

bilety: 60zł /przedsprzedaż (od 1.04 do 20.05) w naszym sklepie:
https://sklep.industrialart.eu
80 zł w dzień koncertu

Miejsca

Sala Witrażowa w Starym Klasztorze
ul. Purkyniego1

Mecenat

Powrót do góry