ENERGIA DŹWIĘKU 2023 edycja wiosenna

Label Gusstaff Records, związany także mocno z wrocławską sceną muzyczną, obchodzi w tym roku 25-lecie rozpoczęcia oficjalnej działalności. Z tej okazji wiosenna Energia Dźwięku będzie pierwszym (z kilku) specjalnych koncertów w tym roku w całym kraju, podczas których Wujek Gusstaff zaprezentuje głównie swoje najnowsze odkrycia muzyczne.
Wśród płyt wydawanych przez Gusstaff Rec. oraz specjalny sublalbel Don't Sit On My Vinyl pojawiały się takie nazwy i nazwiska jak m.in. Hugo Race, Tarwater, To Rococo Rot, Jacaszek, Mikołaj Trzaska, Ślina, Kristen, Happy PIlls, Job Karma, Donna Regina, Frett, Dead Cat In A Bag, Peter J. Birch< Mapa czy Vladimirska... Zielonogórska wytwórnia Gusstaff Records nie daje się więc łatwo zaszufladkować, bo znajdziemy tam artystów z bardzo różnych stylistyk i scen muzycznych, od elektroniki, industrialu, postrocka, przez folk, post-punk, gitarowe noise'y aż po free-jazz, muzykę improwizowaną i awangardę. Bo, jak Wujek Gusstaff cytuje Paula Coellho: "Muzyka nie dzieli się na gatunki, tylko na ciekawą i nudną. Szkoda życia na nudną muzykę - albo jakoś tak". Jesteśmy pewni, ze w ten sobotni majowy wieczór nudzić się w CRK nie będziecie.

Zagrają, ale niekoniecznie w tej kolejności:

Otwinowski/Sikorski/Witkowski
Nowe wrocławskie trio poruszające się gdzieś na przecięciu free-jazzu, awangardy i black metalu. W marcu ukazuje się 7-calówka z ich utworami zdekonstruwanymi przez Mazzolla i Mikołaja Trzaskę a w kwietniu pełen album zatytułowany "Spalona Ziemia" na CD i winylu wycinanym w serii Don't Sit On My Vinyl!
Muzycy tria współtworzyli rozmaite formacje muzyki niezależnej i eksperymentalnej, m.in.: BigRip, Karbido, Progrram, Kormorany, Rheino de Rotten, Pieśni Piękne, z którymi zagrali wiele koncertów w Polsce, Europie i na świecie, oraz wzięli udział w nagraniu blisko dwudziestu albumów
Tak pisze o nich Mikołaj Trzaska:
"Spalona Ziemia, czyli trio Otwinowski /Sikorski/Witkowski nie jest tak spalona jak by mogła się wydawać, powiedział bym, że to gorejąca, albo nawet rozgrana ziemia. Ich muzyka jest obrazem, reportażem z samego początku powstawania „srebrnego globu", kiedy miliardy lat temu wywalony z kosmosu kawał gorącej lawy zamienił się w kule, studził się stając się mega ogranizmem, na którym przez eony rozwijało się życie, bez pośpiechu i we wspólnocie."

Tuleje
współtworzą Gosia Zagajewska, Ksawery Wójciński oraz Wojtek Kurek. Ich autorskie opracowanie muzyki ludowej ze wschodniej Wielkopolski przesiąknięte jest głębokim szacunkiem dla oryginalnego materiału, a jednocześnie daje wyraz ich subiektywnemu spojrzeniu na tradycję. Spojrzeniu odważnemu, pełnemu odniesień do jazzu, bluesa, muzyki dawnej, jak i swobodnej improwizacji. Twórcy wywodzący się przede wszystkim ze świata improwizacji i jazzu proponują nową, nieoczywistą i bezkompromisową reinterpretację muzyki tradycyjnej, nastrojem i brzmieniem luźno nawiązując do takich twórców jak Tom Waits czy Nick Cave.

Polski Piach
trio założone przez Patryka Zakrockiego, tworzą je muzycy z kręgu warszawskiej sceny muzyki improwizowanej i środowiska Lado ABC. Po pierwszym, bardzo dobrze przyjętym przez krytykę, albumie „Południe", utrzymanym w tonie pierwotnego, pustynnego bluesa, zespół zrobił kolejny krok, przedstawiając nowy album -nagrany w nieco odmiennym składzie: Patryk Zakrocki - gitary, Piotr Mełech - klarnet basowy oraz Piotr Domagalski - basetla.
Blues as if Penderecki was writing blues" Northern Blues Music
„Formacja Polski Piach nie kopiuje patentów Roberta Johnsona czy Ali Farka Toure. Szuka swojego miejsca na muzycznej mapie. Gra oszczędnie, niezwykle interesująco i dostosowuje charakter muzyki do rejonów, w których powstaje." Piotr Wojdat

Szorstkie
narodził się w trudnych czasach pandemii w 2020 roku. W jego skład wchodzą: Robert Kafel (Lewe Łokcie), Kamil Klama (Beukot), Michał Klama (Pleń, Pi). Materiał na debiutancką płytę nagrany został w studiu „Trzaski", między Częstochową a lasem. W oparach dymu i przy akompaniamencie szczekających psów.
"szorstkie" porusza się w obszarach muzyki eksperymentalnej oraz awangardy. Kompozycje w dużym stopniu oparte są na improwizacjach, wariacjach oraz tworzeniu różnorodnych hałaśliwych dźwięków.
„To muzyka, której nie słucha się do jajecznicy z dziewczyną o 11 rano. To muzyka trawiąca. To muzyka na sowie życie, gdy jesteś sam w domu i szukasz samego siebie przy sztaludze a w tle pali się kadzidło o zapachu opium. Każdy pies już po wieczornym spacerze, a jeśli nadal mieszkasz z matką to lepiej użyj dobrych słuchawek bo może uznać, że synku zbłądziłeś."

Próchno
Powstawało powoli, korespondencyjnie, na uboczu codziennych zajęć, w cieniu regularnych zespołów. Muzyka swobodnie ewoluowała - od delikatnych ambientowych chmur przez plemienny post-punk i mantryczny noise, aż do swojej ostatecznej formy. Finalne brzmienie Próchna to wypadkowa fascynacji nieokrzesanym noise-rockiem, minimalizmem, outsiderskim black-metalem i... ambientem spod znaku Stars of the Lid. Hałas, repetycja i wrzask. Żadnego post-rocka, żadnych riffów, żadnego śpiewania.
W czerwcu 2023 ukaże się nowa płyta "P3", oczywiście w Gusstaff Records.


 _____________________

data: 13.05.2023 /SOBOTA

miejsce: CRK. ul JAGIELLOŃCZYKA 10C/D, Wrocław

wstęp: 50PLN

___________________

Projekt dofinansowany ze środków Wydziału Kultury Gminy Wrocław.
www.wroclaw.pl